Tulup to młody , ok. dwuletni pies w typie rasy siberian husky. Do schroniska trafił pod koniec października 2018 r. Pies miał założoną obrożę zrobioną z pasa samochodowego , mocno zaciśniętą na szyi , skręconą na śrubę !!! Oczywiście z kółkiem do zapięcia łańcucha … Tulup ma też poobdzierane czubki uszu ; być może uszkodzenia powstały przy wchodzeniu do zbyt małego wejścia do budy (o ile ją miał ), lub innego miejsca, w które musiał się wciskać.
Pies ma braki wychowawcze wynikające z zaniedbań właściciela i braku kontaktu z człowiekiem. Czasami potrafi burknąć pod nosem i szczypnąć jak coś mu się nie spodoba.. Choć nie jest typem przytulaka to da się pogłaskać. Jego radosna reakcja na widok ludzi, gdy zobaczy podchodzących do boksu wolontariuszy świadczy o tym, że potrzebuje jedynie czasu i cierpliwości, by się otworzył. Uwielbia spacery i bieganie na wybiegu. Wówczas jest szczęśliwy, pewny siebie, zainteresowany otoczeniem , dźwiękami, węszeniem , innymi psami w boksie obok. Do innych psów podchodzi dość niepewnie, ale z ogromną ciekawością.
Koty? Tulup bał się wejść na kociarnię. Kotom, które leżały przyglądał się i obwąchiwał przez kraty. Ale z liskiem schroniskowym próbował nawiązać nić porozumienia, obaj wykazywali chęć zabawy. Przypuszczalnie, gdyby kot uciekał, Tulup pobiegłby za nim.
Poszukujemy aktywnych, mądrych i odpowiedzialnych opiekunów z doświadczeniem, znających rasę , potrafiących zaspokoić potrzeby i oczekiwania Tulupa.
Obowiązują procedury adopcyjne: wypełnienie ankiety, wizyty przed i po adopcyjne.
kontakt: Martyna 608286295