Stasia


IMIĘ Stasia
PŁEĆ Suka
WIEK senior (powyżej 7 lat)
PIES AKTUALNIE PRZEBYWA w swoim nowym domku :-)
WOJEWÓDZTWO lubelskie
SZCZEPIENIE tak
ODROBACZENIE tak
PŁODNOŚĆ sterylizowana
STOSUNEK DO DZIECI pozytywny
STOSUNEK DO PSÓW pozytywny
STOSUNEK DO KOTÓW nieznany
KONTAKT Z OPIEKUNEM PSA Martyna Parczewska, tel: 608 286 295
EMAIL OPIEKUNA martyna@adopcjemalamutow.pl
OPIEKUNOWIE WIRTUALNI (utrzymujący psa) pies nie posiada jeszcze wirtualnego opiekuna
JEŚLI CHCIAŁBYŚ WSPIERAĆ UTRZYMANIE TEGO PSA Zadeklaruj comiesięczną wpłatę

Stasia – starsza urocza sunia szuka domu , w którym ludzie pozwolą jej wygrzewać swoje stare gnatki już do końca… Niech Was nie zmyli jej wiek. Potrafi prosić na tylnych łapkach , machając przednimi jak cyrkowiec.

Stasia jest kocurem w psiej skórze. Kocha leżeć na kanapie ,przytulać się i miziać. Każdy kto miał przyjemność poznać tą uroczą damę zakochuje się w niej . Sunia z racji swojego wieku już nie potrzebuje intensywnych treningów i biegania, ale na długie spacery bardzo chętnie wychodzi i ich potrzebuje .Stasia już przeszła wiele złego w swoim psim życiu. Pragnęlibyśmy dla niej domu gdzie spędzi swoją psią emeryturę, gdzie będzie kochana i skąd już nikt jej nie wyrzuci.

Stasia została znaleziona i zabezpieczona przez ludzi o wielkich sercach, którzy zaoferowali jej dom tymczasowy do czasu znalezienia nowych właścicieli. Stasia została wyleczona i wysterylizowana. Jest typem uciekiniera – wykorzystuje każdą nieszczelność ogrodzenia, by zaliczyć wypad na giganta.

Ostatnia ucieczka zaowocowała długimi, dwumiesięcznymi poszukiwaniami. Po odnalezieniu Stasia została umieszczona w hoteliku pod Łodzią. Jest typem pieszczocha, kocha ludzi i koty. Zachowuje czystość w domu.

Tak wyglądało pierwsze spotkanie spotkanie ze Stasią…

„14 grudnia 2013, zmierzch, mgła, Monika z Pawłem przejeżdżają przez małą miejscowość Stanisławów na Roztoczu. Kątem oka dostrzegają psi łeb uniesiony do góry na poboczu drogi. Zawracają. Zatrzymują auto. W świetle reflektorów dostrzegają psa w typie husky leżącego na poboczu. Wokół szczere pola, żadnych zabudowań. Paweł wyskakuje z samochodu. Pies z trudem się podnosi i z podkulonym ogonem ucieka w pole. Paweł przykuca i woła go. Psina podchodzi ze spuszczonym łbem, po chwili kładzie się do góry brzuchem. Już wiedzą, że jej nie zostawią. Pies z ufnością wchodzi do samochodu. Podczas jazdy delikatnie wpycha łepek pomiędzy nich. W domu jedzenie, picie i spokojny sen… Zauważają, że zwierzę z trudnością staje na tylne łapy. Ogon cały w rzepach”.

Osoby, którym nie jest obojętny los starszych porzuconych psiaków w potrzebie prosimy o każde, nawet najmniejsze wsparcie na diagnostykę, leczenie i wyżywienie Stasi

Dane do przelewu:
FUNDACJA ADOPCJE MALAMUTÓW W POZNANIU
ul. Krotoszyńska 13
61-315 Poznań

nr konta: 20 1500 1054 1210 5008 3156 0000
KONIECZNIE z dopiskiem : darowizna Stasia

Adoptowana: 1. 5. 2015 r.