Szukamy domu dla Marianka, łagodnego, spokojnego psa w typie rasy alaskan malamute.
Życie nie oszczędzało Marianka. Kiedy trafił do schroniska, jego wiek szacowano na około 10 lat- był tak wyniszczony. Dopiero kiedy jego stan się poprawił i pies zaczął mieć jakąkolwiek ochotę do życia, udało się dokładniej określić ile ma lat.
Nie jest ani młodzikiem, ani starym psem. Prawdopodobnie ma około 6 lat.
W schronisku, mimo chęci, nie udało się zapewnić odpowiednich warunków dla Marianka, który dodatkowo miał problemy z sierścią i cierpi na padaczkę.
Obecnie przebywa w hotelu dla psów.
Marianek jest bardzo spokojnym i miłym psem. Lubi ludzkie towarzystwo, nie wszczyna bójek z innymi psami. Nie jest psem bardzo aktywnym, na spacerach porusza się w swoim własnym, niezbyt zawrotnym tempie.
Idealnie nadaje się na pierwszego północniaka. To typ wielkiego, zrównoważonego mkisia.
Obecnie Marianek przyjmuje lek na padaczkę i w przeciągu kilku miesięcy miał tylko 1 atak. Koszt leczenia jest niewielki. Choroba nie przeszkadza mu w normalnym funkcjonowaniu. Skóra Marianka wygląda już normalnie, sierść pięknie odrasta.
Marianek już dużo w życiu przeszedł. Potrzebuje dużo spokoju. Szukamy spokojnego domu, ewentualnie z drugim spokojnym psem.
Marianek nie ma szczęścia, wciąż jest bezdomny. W porównaniu z młodymi, zdrowymi psami ma niewielkie szanse na adopcję. Jednak on tego nie rozumie, tak samo jak inne psy chce być kochany i mieć własny dom.
Adoptowany: 14. 8. 2014 r.