Szukamy domu dla Cody, około 7-8 letniej suczki w typie rasy alaskan malamute
Coda nie miała szczęścia w życiu. Miała kilka domów. W jednym mieszkała rok, w drugim ponad 5 lat. W trzecim 2 tygodnie. Co poszło nie tak? W pierwszych dwóch przypadkach zawinił człowiek, w ostatnim czynnik niezależny od ludzi i psa.
Obecnie przebywa w hotelu dla zwierząt w okolicach Łodzi.
Coda jest wesołą, bardzo kontaktową malamutką. Uwielbia towarzystwo ludzi, dość dobrze dogaduje się z samcami.
Może zamieszkać w domu z samcem, pod warunkiem, że opiekunowie będą wiedzieli jak odpowiednio wprowadzić nowego psa do domu i jak czuwać nad wzajemnymi relacjami. Coda jest aktywna, ładnie biega przy rowerze na krótkich dystansach, jednak jest typem bardziej spacerowym. Bardzo lubi bawić się zabawkami. Nie wykazuje agresji.
Może zamieszkać w domu ze starszymi dziećmi ( nie znamy jej reakcji na maluchy). Przebywała przez dobę w domu z kotami, nie wykazywała zainteresowania nimi.
Polecamy ją do domu z ogrodem. Całe życie mieszkała na zewnątrz, nie chcemy jednak aby była psem podwórkowym. Musi mieć wstęp do domu i stały kontakt z ludźmi oraz spacery. Lata lecą, Coda musi mieć zapewnione ciepłe miejsce na zimę.
Suczka jest zdrowa, zaszczepiona, odrobaczona, zasczipowana i wysterylizowana.
Szukamy dla niej bezpiecznej przystani u odpowiedzialnych opiekunów – już za dużo razy zmieniała miejsce.
Kontakt:
Kama 881 968 371
Warunkiem adopcji jest wypełnienie ankiety, zgoda na wizytę przed i po adopcyjną wolontariusza Fundacji oraz podpisanie umowy adopcyjnej z obecnym właścicielem psa.
Adoptowana: 9. 12. 2017 r.