Kazika od śmierci uratowała adminka forum malamuciego przygarniając go 7. 7. 2009 r.
Młody psiak w wieku max 1,5 roku, znajda został pierwotnie przygarnięty przez osobę nie znającą rasy. Brak ruchu i nieszczelne ogrodzenie zaowocowały ucieczkami polowaniami na kury sąsiadów.
Odrobaczony, zaszczepiony, przygotowywany do kastracji oczekiwał na nowy dom. W ogłaszaniu pomagał również Serwis Adopcje Malamutów.
Wyadoptowany przez dom tymczasowy 18. 7. 2009 r.