Gustaw aka Gucio


IMIĘ Gustaw aka Gucio
PŁEĆ
WIEK senior (powyżej 7 lat)
PIES AKTUALNIE PRZEBYWA w swoim nowym domku :-)
WOJEWÓDZTWO łódzkie
SZCZEPIENIE tak
ODROBACZENIE tak
PŁODNOŚĆ zostanie wykastrowany przed adopcją
STOSUNEK DO DZIECI pozytywny
STOSUNEK DO PSÓW pozytywny
STOSUNEK DO KOTÓW nieznany
KONTAKT Z OPIEKUNEM PSA Małgorzata Kowalska tel. 502-124-351
EMAIL OPIEKUNA malgorzata@adopcjemalamutow.pl
OPIEKUNOWIE WIRTUALNI (utrzymujący psa) pies nie posiada jeszcze wirtualnego opiekuna
JEŚLI CHCIAŁBYŚ WSPIERAĆ UTRZYMANIE TEGO PSA Zadeklaruj comiesięczną wpłatę

Gustaw był kiedyś szczęśliwym domowym psiakiem, mieszkał razem ze swoim właścicielem w mieszkaniu, umiał podawać łapę i wykonać podstawowe komendy, kochał i chciał być kochany…. ale życie bywa przewrotne, właściciele Gucia wyprowadzili się do nowego, pięknego domu za miastem – tam już zabrakło miejsca dla Gustawa. Dlaczego? Bo gubił sierść, bo nie pasował do wystroju wnętrza i życia swoich właścicieli.
Gustaw dożywotnio został skazany na łańcuch, stał się kolejnym zbędnym przedmiotem wyrzuconym na tyły podwórka. Psiak nie miał tam ani budy, ani własnej miski, przed deszczem i mrozem szukał schronienia pod stertą śmieci…
Gucio od wielu lat marniał na łańcuchu, zapchlony, zaniedbany, sponiewierany. Obroża na jego szyi była tak mocno zaciśnięta, że trzeba ją było przeciąć… Ludzka obojętność i zimne wyrachowanie, tylko tyle Gustaw otrzymał od „swojego ukochanego człowieka”. Kiedy otrzymaliśmy informację o Gustawie, nie mogliśmy pozostawić go bez pomocy, nie mogliśmy pozwolić aby nadal żył w takich warunkach. Jedyną słuszną decyzją było zabrać go do hoteliku, mimo że nie pozwalały na to nasze możliwości finansowe. Gustaw obecnie przebywa w domowym hoteliku dla psów koło Łodzi, w niedzielę po raz pierwszy od kilku lat poszedł na spacer. Gucio jest wesołym, radosnym psiakiem, mimo tego co przeszedł nadal jest bardzo ufny w stosunku do człowieka, piszczy i cieszy się na widok opiekunów. W najbliższym czasie Gucio, zostanie skonsultowany weterynaryjnie, odrobaczony, zaszczepiony i przejdzie kurację odchudzającą. Czeka go również wizyta u groomera, gdyż jego sierść jest w bardzo złym stanie, nie wyczesywany przez wiele lat podszerstek, nie da się rozczesać i trzeba go będzie prawdopodobnie ogolić.

Adoptowany: 17. 1. 2016 r.