Szukamy domu dla Franka, bardzo fajnego, około 4 letniego psa w typie rasy alaskan malamute.
Franek trafił pod opiekę Fundacji Adopcje Malamutów ponad 2 lata temu wprost z ulicy, jako 1,5 roczny młodziak.
Ze względu na fajny charakter i miły dla oka wygląd szybko znalazł dom.
Po dwóch latach wrócił do Fundacji z łatką psa trudnego. Dlaczego? Przez 1 incydent, który miał zaważyć na jego przyszłości. Ze względu na to umieściliśmy go w hotelu z behawiorystą, gdzie psiak ma szanse na fajne malamucie życie, niestety bez swojego człowieka.
Pies okazał się takim, jakim go zapamiętaliśmy.
Wesoły, kontaktowy, bezproblemowy w obsłudze. Towarzyski, energiczny, zorientowany na człowieka i aktywny.
W hotelu, pod okiem szkoleniowca z wieloletnim doświadczeniem nie zaobserwowano żadnych zachowań niepożądanych. Pies umie chodzić na smyczy, fajnie się bawi, lubi jeździć samochodem.
Miał kontakt z dziećmi, toleruje inne psy.
Szukamy dla niego ODPOWIEDZIALNYCH opiekunów, którzy poznają jego historię i wyciągną własne wnioski. Ludzi, którzy dadzą mu szansę. Ludzi aktywnych, mających doświadczenie z psami. Może zamieszkać w domu z innym psem u osób, które mają chociaż trochę wyobraźni i słuchają co się do nich mówi.
Pies przebywa 60 km od Wrocławia. Warunkiem adopcji jest wizyta w hotelu ” Chata Leona”, rozmowa z opiekunem i zapoznanie z psem.
Obowiązuje wizyta przed adopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.