Deprecha to piękna 3 max 4 – letnia , smutna suka w typie alaskan malamute, która trafiła do schroniska.
Przez pierwszy tydzień nie wzięła jedzenia do pyska, nie wychodziła z budy, nie reagowała na bodźce. Bardzo źle znosi schronisko. Imię samo sie nasunęło…
Po kwarantannie i przeniesieniu do boksu ogólnego nastąpiła poprawa. Suczka zaczęła jeść, otworzyła się nieznacznie. Jest cicha i spokojna, inne psy jej nie interesują. Bardzo brakuje jej normalnych warunków. Taki pies nie poradzi sobie w schronisku!!!!
Jeśli jesteś osobą aktywnie spędzającą wolny czas, lubisz spacerować, biegać lub jeździć na rowerze, a pragniesz wiernego towarzysza – adoptuj Deprechę.
Adoptowana: 17. 8. 2014 r.