Po niemal dwóch latach Carlos wraca do adopcji… niestety, ludzie nigdy nas nie przestaną zadziwiać – w najgorszym tego słowa znaczeniu.. niestety..

Calos to ok.6 letni wesoły siberian husky o charakterze malamuta.
Życie Carlosa nie zawsze było szczęśliwe. Już 2 razy stracił dom nie ze swojej winy, długo błąkał się nie mając dokąd pójść. Na pewnym etapie było tak źle, że gdyby nie pomoc dobrych ludzi, Carlosa nie byłoby już wśród nas.Zoperowaliśmy jego oczy, sprawiliśmy, że stał się zupełnie zdrowym, pięknym psem. Znaleźliśmy dom. Myśleliśmy, że już taki na zawsze. Wymarzony. Jakże się mylyliśmy. Niemal po dwóch latach od adpopcji, Carlos znowu jest pod naszymi skrzydłami. Nie oceniamy, nie oskarżamy a jedynie jesteśmy potwornie smutni, że ludzie, którym zaufaliśmy, którym uwierzyliśmy, że Carlos będzie miec u nich jak w niebie – zawiedli.Sprawili, że po raz kolejny Carlos musi przeżywać rozstanie, a mieszkanie w domu zamienic na hotelowy kojec… nie tego chcemy dla naszych podopiecznych.

Plusem jest to, że Carlos wciąż jest bardzo wesoły, towarzyski, kontaktowy. Uwielbia kontakt z ludźmi. Jest bardzo pozytywnie nastawiony do wszystkich napotkanych osób.
Kocha ruch, lub biegać, na pewno sprawdzi się w sporcie (ma na swoim koncie już pewne małe osiągnięcia sportowe).
Carlos może zamieszkać w domu z dziećmi, z innymi psami. Może żyć zarówno w mieszkaniu jak i w domu z ogrodem. Zachowuje czystość, ładnie chodzi na smyczy. Jego stosunek do kotów jest raczej neutralny.
Czeka na aktywnych ludzi, którzy poświęcą mu sporo czasu i nadadzą sens jego pustemu jak na razie życiu.
Carlosek ma ujmujący charakter, jest sprytny i umie postawić na swoim. Głośnym szczekaniem potrafi domagać się swoich praw. Nigdy nie wykazał agresji w stosunku do człowieka.
Jeśli mieszkasz w innym mieście, pomożemy w transporcie.

Kontakt w sprawie adopcji:
Fundacja Skrzydlaty Pies
Kasia 660 716 564
info@skrzydlatypies.pl

Carlos zamieszkał w pomalamucim domku Alaski – Luny. Adoptowany 14. 10.2016 r.