Szukamy domu dla Fabero, młodziutkiego psa w typie alaskan malamute. Fabero mimo niezwykłej urody i radosnego usposobienia jest bezdomny, mieszka za kratami. Nie wiemy czy się komuś znudził i został wyrzucony, czy dawno temu komuś uciekł i nie umiał znaleźć drogi do domu…
Wiemy natomiast że przez kilka tygodni błąkał się po jednej z podkarpackich wsi. Jak to często bywa, zaczął przeszkadzać ludziom i trzeba było go zabrać, aby nie zniknął w tajemniczy sposób lub nie został przypięty na łańcuch.
Obecnie czeka na nowych opiekunów w hotelu dla psów w Krakowie.
Fabero to jeszcze duże dziecko, które będzie wymagało wychowania. Nie zdając sobie sprawy ze swojej siły i wielkości radośnie skacze po ludziach, bardzo delikatnie łapie zębami za dłonie lub kurtkę zachęcając do zabawy. Jest wesoły, pogodny, bardzo kontaktowy. Uwielbia być głaskany, bardzo lubi kiedy poświęca mu się uwagę. Ma piękne długie futro, które będzie wymagało starannej pielęgnacji.
Fabero jak każdy młody malamut potrzebuje konsekwentnego opiekuna, który wyznaczy mu jasne granice i nauczy co wolno a czego nie wolno robić.
Pies chętnie nawiązuje współpracę, wystarczy pokazać mu czego się od niego oczekuje.
Szukamy dla niego odpowiedzialnych opiekunów, którzy podejmą się jego dalszego wychowania.

Adoptowany: 30. 1. 2015 r.